Strona Główna > Młodzież > Międzynarodowy Dzień Wolontariusza
Międzynarodowy Dzień Wolontariusza z Europejskim Korpusem Solidarności
5 grudnia 2019
Strona Główna > Inspiracje
INSPIRACJE
Dobre praktyki Europejskiego Korpusu Solidarności
Projekty Europejskiego Korpusu Solidarności
Fundacja Benevolens została powołana do życia w 2014 roku z życzliwości dla innych, chęci niesienia pomocy i tworzenia lepszego świata. W Fundacji kierujemy się zasadą życzliwości i wierzymy, że dobro czynione innym wraca do nas wielokrotnie. W kręgu naszych zainteresowań jest człowiek, przyroda i historia
Benevolence – z łac. bene i volens, który dobrze życzy; dobrze czynić, życzliwość.
W tym roku gościliśmy 10 wolontariuszy z Europy w ramach dwutygodniowego workcampu “Wolontariat w zabytkowym parku – Where history meets nature”. Mieliśmy okazję spróbować dań kuchni rumuńskiej i ukraińskiej, zatańczyć tradycyjny turecki taniec i poznać zwyczaje Hiszpanów i Belgów. Niekończące się wieczorne rozmowy przy ognisku na pewno wszystkim zostaną na długo w pamięci. Razem zwiedzaliśmy Głuchołazy, Jesenik, Rejviz, niektórzy zdobyli nawet Biskupią Kopę. Odwiedzili nas goście ze Świetlicy w Głuchołazach i wolontariuszki z Czech. Razem szukaliśmy złota i poznawaliśmy nocne zwyczaje podkowców. Dzięki wspólnym wysiłkom i pracom porządkowym i ogrodniczym park przy Górnym Stawie w Głuchołazach wypiękniał, odnalazła się droga prowadząca do Domu Artysty 😉 Mulțumesc! Merci! Cпасибі! Sağol! Gracias! Dziękujemy!
Dowiedz się więcej: http://benevolens.eu/
Fundacja Benevolens
Wniosek numer: 2019-3-PL01-ESC11-077688
Tytuł: Witamy w Parku!
Fundacja Kreatywnej Przestrzeni i Rozwoju CampoSfera działa od kwietnia 2013 roku. Jest to inicjatywa, która ma na celu stworzenie miejsca sprzyjającego spotkaniom oraz pogłębianiu dialogu międzynarodowego w woj. świętokrzyskim.
Szczególnie ważny jest dla nas rozwój terenów wiejskich. Dlatego też wspólnie dążymy do wygenerowania przestrzeni dla spotkań i wspólnych działań ukierunkowanych zarówno na rozwój ich uczestników jak również integrację społeczną. Nasze cele chcemy osiągać poprzez realizację projektów m.in. z zakresu: edukacji, profilaktyki zdrowia, ochrony środowiska itp., w partnerstwach z gminami.
Gościmy wolontariuszy z całej Europy od 2016 roku.
“Jednemu z naszych wolontariuszy, tak bardzo podobał się projekt i zmienił jego życie, że wytatuował sobie na łydce kod QR z zaszyfrowanym numerem z systemu pass.
Jedna z wolontariuszek bardzo chciała zrobić warsztaty z jogi w gminnym ośrodku kultury. Byliśmy co do tego pomysłu sceptyczni, bo to miały być pierwsze takie działania w tym mieście. Dysponowaliśmy salą dla 20 osób, spodziewaliśmy się na pierwszych zajęciach około 2-5 osób. Przyszło ponad 40! Na kolejne zajęcia utworzyliśmy dwie grupy!”
Zajrzyj tu i dowiedz się więcej: https://www.facebook.com/fundacjacamposfera/
Fundacja Kreatywnej Przestrzeni i Rozwoju CampoSfera
Wniosek numer: 2018-1-PL01-ESC12-061304 (Partnerstwo na rzecz wolontariatu)
Tytuł: Super Heroes Volunteers
Fundacja CENTRUM AKTYWNOŚCI TWÓRCZEJ narodziła się w Lesznie, (powiat leszczyński, województwo wielkopolskie) z inicjatyw trzech młodych osób, wierzących w potencjał młodzieży i możliwość aktywizacji lokalnej społeczności. Jako pełnoprawna organizacja istniejemy od 30.12.2008 r. W Zarządzie i Radzie Fundacji zasiadają młodzi ludzie, którzy mają entuzjazmu w nadmiarze i chcą go spożytkować działając na rzecz rozwoju młodzieży i rozwoju naszego regionu.
Wierzymy, że nie ma rzeczy niemożliwych do zrealizowania.
CO ROBIMY?
Nasze główne działania koncentrują się wokół wspierania rozwoju dzieci i młodzieży, wyrównywaniu szans edukacyjnych oraz upowszechnianiu kultury. Dążymy do ukształtowania się społeczeństwa angażującego się w sprawy swojej społeczności.Dbamy o promocję idei wolontariatu, aktywności społecznej.
Nasze cele realizujemy poprzez organizację warsztatów, szkoleń, konferencji, happeningów, koncertów i festiwali. Gościmy wolontariuszy od 2014 roku.
“Hiszpański wolontariusz po przyjeździe na projekt, pojechał pociągiem z Wrocławia do Leszna, ale nie wiedział jak otworzyć drzwi z klamką, więc przegapił swój postój w Lesznie i udał się do Poznania. Przy kolejnej wygody w Rawiczu próbował wysiąść z pociągu, tylko po to, aby być ściganym przez konduktora pociągu i wrócić do pociągu. Krótko mówiąc, pozwolili mu wysiąść tylko w Poznaniu, ponieważ nie znał języka polskiego, a my możemy tylko przypuszczać, że chcieli jak najlepiej.”
Dowiedz się więcej: http://fundacja-cat.pl/
FUNDACJA CENTRUM AKTYWNOSCI TWORCZEJ
Wniosek numer: 2019-3-PL01-ESC11-077790
Tytuł: Bank młodych talentów
Stowarzyszenie Kulturalne „Pocztówka” powstało w 2004 roku. Działa na obszarze Polski i międzynarodowym realizując projekty artystyczne, edukacyjne, społeczne i promujące Polskę i Województwo Podlaskie. Siedzibą stowarzyszenia jest Podlasie, powiat hajnowski. Województwo Podlaskie inspiruje nas na wiele sposobów. Realizowane projekty są wynikiem zarówno regionalnych, jak i międzynarodowych kooperacji i realizacji.
Działalność Stowarzyszenia prowadzona jest przez grupę niezależnych twórców związanych głównie z teatrem, ale także z fotografią, muzyką i tańcem. Naszym głównym celem są działania artystyczne, art edukacja, animacja społeczna i promocja Podlasia oraz idei wolontariatu.
Gościmy wolontariuszy od 2012 roku.
“Zawsze uprzedzamy wolontariuszy, że jadą do małego miasteczka otoczonego najstarszym lasem w UE. Reakcje są różne – zazwyczaj wolontariusze są zaciekawieni, choć i czasem rozczarowani, bo jednak małe miasteczko… Jednak rekcja wolontariuszy z Armenii nas zaskoczyła. To zawsze był śmiech, uśmiech, wielkie łał. Nie wiedzieliśmy dlaczego, aż do tej pory. Organizacja wysyłająca – zareagowała tak samo, więc zapytaliśmy co takiego jest w Hajnówce, że budzi takie emocje. I wiecie co ??? W ojczystym języku obywatele Armenii mówią o sobie “Haj”, “Haj” to Armenia – w największym skrócie. Zatem słysząc, że jada do HAJnówki wiedzą, że będą u siebie i to ich bardzo cieszy. Nas też – czekamy na nową wolontariuszkę z Armenii, która przez rok będzie miała swój dom w HAJnówce!”
Dowiedz się więcej: https://pocztowka.eu/
Stowarzyszenie Kulturalne “Pocztówka”
Wniosek numer: 2019-2-PL01-ESC11-065922
Tytuł: COOL Creative Team
Fundacja „Wiatrak” to organizacja pożytku publicznego z Bydgoszczy, której główną ideą jest wprowadzanie w życie nauki św. Jana Pawła II, która mówi o rozwoju człowieka na czterech płaszczyznach: fizycznej, psychicznej, intelektualnej i duchowej. W „Wiatraku” stwarzamy przestrzeń, w której każda osoba, niezależnie od wieku, stanu zdrowia czy sytuacji życiowej, może poszerzać swoją wiedzę, rozwijać talenty oraz odkrywać radość płynącą z bycia darem dla drugiego człowiek. Fundacja powstała w 2003 roku.
Wolontariusze pytają dlaczego w Polsce oznaczenia na toaletach są typu kółko i trójkącik? Przecież u nich jest chłopiec i dziewczynka…
Dowiedz się więcej: https://wiatrak.org.pl/
Fundacja Wiatrak
Wniosek numer: 2019-3-PL01-ESC11-077519
Tytuł: Europodwórka10
Historie wolontariuszy
Ewa| Warszawa
Rok w Hiszpani
Czym się zajmowałaś/eś się na swoim projekcie?
Projektami europejskimi – wysyłaniem i przyjmowaniem europejskich wolontariuszy do/z Hiszpanii, przygotowywanie projektów europejskich na przyszłość, organizowanie arrival tranings dla nowych wolontariuszy europejskich w Hiszpanii, przygowowywanie zajęć dla dzieci i młodzieży w ramach Escuela del Tiempo Libre w Santander.
Wolontariat? A na co Ci to?
Uważam, że EVS/EKS daje wiele możliwości młodym ludziom i chciałabym zachęcać innych do wzięcia udziału w tych doświadczeniach. Poza tym, sama także chciałabym mieć kontakt z czymś, co pokochałam.
Olga | Lublin
Rok w Poczdamie, Niemcy
Czym się zajmowałaś/eś się na swoim projekcie?
Moja organizacja, HochDrei e.V. w Poczdamie, działa w zakresie edukacji obywatelskiej, organizując międzynarodowe seminaria i wymiany, głównie polsko-niemieckie spotkania dla dzieci i młodzieży. Podczas projektu wykonywałam zadania w biurze stowarzyszenia, gdzie zajmowałam się dokumentacją projektową, tłumaczeniami polsko-niemieckimi oraz działaniami promocyjnymi. Pracowałam również podczas spotkań i wymian odbywających się w ośrodku szkoleniowym należącym do stowarzyszenia. Wspierałam grupy przy samoorganizacji, prowadziłam warsztaty tematyczne, gry miejskie oraz robiłam wiele innych, ciekawych rzeczy 🙂 Miałam również możliwość pracy nad własnym projektem wymiany polsko-niemieckiej. Poza tym uczestniczyłam w wielu konferencjach, seminariach i szkoleniach dotyczących międzynarodowej współpracy młodzieży.
Wolontariat? A na co Ci to?
Wolontariat Europejski – to był rok, który zmienił moje życie i dał mi o wiele więcej niż mogłam sobie wyobrazić!
Ale… na co mi to? Żeby uwierzyć we własne możliwości, dać coś od siebie, nawiązać nowe znajomości i przyjaźnie, podróżować, poznawać nowe smaki, mówić po niemiecku, śmiać się, płakać, poszerzać horyzonty, przeżyć przygodę życia, spełniać marzenia i mieć cudowne wspomnienia na całe życie!
Członkostwo w Sieci Alumnów pozwala mi na dalszy rozwój i działanie w zakresie projektów EKS. Jest to również niesamowita okazja do poznania ludzi z podobnym doświadczeniem, którzy chcą działać na rzecz szerzenia idei projektów wolontariatu międzynarodowego i wspólną pracę, dającą mnóstwo radości i satysfakcji.
Martyna| Gdynia
10 miesiecy w Gruzji
Czym się zajmowałaś/eś się na swoim projekcie?
Podczas projektu pomagałam w nauce angielskiego w przedszkolu, szkole, a także uczyłam członków lokalnego departamentu kultury, sportu i rekreacji. Razem z dziećmi z okolicznych wsi tworzyłam musical. Organizowałam zajęcia dla młodzieży podnoszące tzw. kompetencje kluczowe. Razem z innymi wolontariuszami tworzyłam eventy przybliżające historie i kultury naszych krajów, a także promujące EVS i ideę wolontariatu.
Wolontariat? A na co Ci to?
10 miesięcy w Gruzji poszerzyło moje postrzeganie otaczającego świata i ludzi dookoła. To doświadczenie, które mimo upływu lat, wciąż mnie czegoś uczy, przypomina o tym co ważne. Bycie częścią Sieci Alumnów jest dla mnie okazją do podzielenia się tą historią i tym doświadczeniem, dzięki czemu myślę, że mogę zachęcić inne osoby do wzięcia udziału w projektach EKS. Właśnie dzięki takim projektom, dzięki takiej wymianie doświadczeń można zrozumieć inną kulturę, odmienne zdanie, a także znaleźć podobieństwa i wspólny język. To doświadczenie, które otwiera oczy i głowę na bycie z drugim człowiekiem.
Magda| Poznań
9 miesięcy w Lizbonie, w Portugalii
Czym się zajmowałaś/eś się na swoim projekcie?
Pracowałam w organizacji młodzieżowej, której głównym celem było promowanie i organizawanie mobilności młodzieżowych, koordynowaliśmy również projekty wolontariatu europejskiego dla innych organizacji z okolicy. W dużym skrócie, moją pracą byli inni wolontarusze EKS i ich projekty. Prowadziłam również różne warsztaty i aktywności na projektach E+, projektowałam gry, udzielałam sesji informacyjnych o projektach europejskich a nawet pracowałam w socjalnym hostelu.
Wolontariat? A na co Ci to?
Wolontariat Europejski był dla mnie fantastyczną przygodą i wartościowym doświadczeniem.
Darek| Warszawa
Portugalia, Madeira
Czym się zajmowałaś/eś się na swoim projekcie?
W ramach projektu wykonywałem zadania wspierające bieżące inicjatywy Organizacji Przyjmującej w celu zwiększania świadomości ekologicznej oraz aktywizację kulturalną społeczności lokalnej, współtworzyłem materiały promocyjne oraz odpowiadałem za samodzielną realizację i wsparcie merytoryczne jednego z panelu konferencji SEED – Sectors united for fostering employability. Dodatkowo, w ramach wymiany kulturowej przeprowadziłem cykl spotkań na temat historii i kultury Polski, co po zakończeniu mojego uczestnictwa stało się inspiracją do napisania Pocket History of Poland: https://www.empik.com/pocket-history-of-poland-sirko-dariusz,p1222532124,ksiazka-p
Ewa| Frysztak
Rok w Norymberdze, Niemcy
Czym się zajmowałaś/eś się na swoim projekcie?
W trakcie roku szkolnego była to praca w biurze, w trakcie wakacji pomoc w opiece nad dziećmi na obozach i koloniach; były one prowadzone używając metody ‘adventure based learning’
Ola| Wrocław
2 miesiące we Włoszech
Czym się zajmowałaś/eś się na swoim projekcie?
Głównym założeniem projektu była konserwacja zabytkowego budynku Masserii Jesce, jednak wspieraliśmy wszystkie bieżące działania stowarzyszenia Link, takie jak pomoc przy organizacji festiwalu ulicznego czy wystawy chleba w Altamurze, zajęcia rekreacyjno-edukacyjne dla lokalnej młodzieży, a także renowacja ławek w parku i tworzenie znaków drogowych do mediateki w Irsinie.
Tomek| Katowice
10 miesięcy w Berlinie
Czym się zajmowałaś/eś się na swoim projekcie?
Obsługa wideo (produkcja, montaż) i IT – rejestrowanie konferencji, pokazów filmowych, festiwali literatury, tworzenie filmów/grafik dedykowanych kanałom socialmediowym. Obsługa strony internetowej i social mediów. Obsługa sklepu internetowego, kontakt z klientem (angielski/niemiecki), wysyłka. Pomoc w organizacji eventów, księgowość, praca biurowa.
Wolontariat? A na co Ci to?
Wyjazd na wolontariat do Berlina był przełomowym momentem w moim życiu. Nigdy nie nauczyłem się tak wiele w tak krótkim czasie, nie poznałem tylu życzliwych ludzi, nie odkryłem tylu swoich talentów i umiejętności. Zmieniło się moje myślenie, postrzeganie świata i przede wszystkim rozumienie siebie. To była dla mnie piękna podróż.
Przemek| Trójmiasto / Białystok / Brześć nad Bugiem / Warszawa
Rok na Białorusi
Czym się zajmowałaś/eś się na swoim projekcie?
Nauczałem języka i przybliżałem polską kulturę. Uczyłem się języka rosyjskiego i białoruskiego. Badałem kulturę Białorusi, ale również Ukrainy, Rosji i Litwy. Organizowałem wydarzenia, promowałem turystykę, wymianę kulturową i współpracę pomiędzy społeczeństwami Polski, Białorusi i Ukrainy. Zdobywałem kontakty i sieciowałem. Pozyskiwałem partnerów do swoich działań, również przyszłych. Poznawałem mniejszości etniczne wschodniej Polski i zachodniej Białorusi, rozpoznawałem ich rolę w całym społeczeństwie oraz szanse i zagrożenia jakie przed nimi stoją.
Roksana| Wrocław / Kłodzko
Rok w Azerbejdżanie
Czym się zajmowałaś/eś się na swoim projekcie?
Mój projekt dotyczył wspierania młodzieży przez m.in. prowadzania klubów młodzieżowych, tworzenie wydarzeń kulturalnych, oraz popularyzacje wiedzy na temat możliwości europejskich dla młodych ludzi.
Natalia| Warszawa
Rok w Hiszpanii
Czym się zajmowałaś/eś się na swoim projekcie?
Zajmowałam się zajęciami terapii manualnej w świetlicy dla osób chorych psychicznie. W Departamencie Projektów Unijnych przygotowywałam także dokumentację potrzebną do zaopiniowania projektów.
Wolontariat? A na co Ci to?
To był “time of my life”! Emocjonalny rollercoaster, który (mimo 30 lat na karku) na nowo ukształtował mnie jako człowieka. Nie zamieniłabym tego czasu na nic innego!
Dagna| Warszawa
2 miesiące w Portugalii
Czym się zajmowałaś/eś się na swoim projekcie?
W Hiszpanii pomagałam w aktywizacji socjo-społecznej w Fundacjii poprzez organizowanie zajęć dla młodzieży i wolontariuszy. Pomagałam również w codziennych zajęciach współmieszkańców.
W Portugalii współorganizowałam zajęcia dla młodzieży w ramach zapobiegania wykluczeniu społecznemu.
Joanna| Pruszków
Rok w Zagrzebiu, Chorwacja
Czym się zajmowałaś/eś się na swoim projekcie?
Odwiedzałam osoby potrzebujące pomocy.
Prowadziłam zajęcia dodatkowe w szkołach oraz warsztaty na temat przeciwdziałania przemocy. Pomagałam uczniom, którzy mieli problemy z nauką. Dodatkowo pracowałam w sklepie charytatywnym, uczestniczyłam w organizacji wydarzeń, pomagałam w promocji poprzez prowadzenie bloga i strony na fb, przygotowywałam plakaty i ulotki, brałam udział w akcjach pomocy uchodźcom oraz w zbiórkach środków na rzecz dzieci.
Dominika| Wrocław
12 msc, Porto, Portugalia
Czym się zajmowałaś/eś się na swoim projekcie?
-> tworzenie grafik na potrzeby organizacji (logo projektów, plakaty, broszury, wystawy)
-> tworzenie infografik oraz zarządzanie mediami społecznościowymi
-> ulepszenie i prowadzenie kilku fanpagów
-> współkoordynacja platformy Eurodesk
-> zajmowanie się dokumentacją projektów wolontariackich
-> rekrutacja wolontariuszy, zarówno jako organizacja wysyłająca, jak i przyjmująca
-> tworzenie wydarzeń w zakresie promocji mobilności w Europie oraz wymiany międzykulturowej
Marianna| Poznań
7 miesięcy w Lublanie, Słowenia
Czym się zajmowałaś/eś się na swoim projekcie?
Wspomagałam pracę biura Europejskiej Federacji Sportu Studenckiego – EUSA. Zajmowałam się przygotowaniem mediów społecznościowych na potrzeby Mistrzostw rozgrywanych w kilkudziesięciu dyscyplinach w kilkunastu państwach Europy. Brałam udział również w działaniach związanych z projektami Erasmus+, uczestniczyłam w komisjach federacji, organizowałam Galę w Madrycie oraz wspierałam formalności związane z Europejskimi Igrzyskami Studentów. W związku z nimi, na miesiąc z całym biurem wyjechaliśmy do Coimbry w Portugalii by tam nadzorować i wspomóc ich organizację.
Wolontariat? A na co Ci to?
Oprócz znajomości, przygód i zrobienia czegoś wartościowego, dla mnie wolontariat to przede wszystkim szansa na zdobycie doświadczenia. Dzięki temu mam większą szansę by realizować się w obszarach w jakich zawsze chciałam pracować. Zdobyte doświadczenie wzbogaca nie tylko jeśli chodzi o zawodowe aspekty, pozwala równiez odnaleźć się jako człowieka i poznać siebie samego lepiej.
Ewa| Łódź
Rok w Hiszpanii, Santander
Czym się zajmowałaś/eś się na swoim projekcie?
Mój wolontariat europejski spędziłam pracując w mojej organizacji przyjmującej, Ser Joven, gdzie przez rok pomagałam prowadzić social media stowarzyszenia, współuczestniczyłam również w przygotowaniach podczas organizowanego przez Ser Joven on-arrival traning dla nowo przybyłych wolontariuszy europejskich, a także mogłam współtworzyć tygodniowy European Training, podczas którego szkoliłam własne umiejętności, jako trener edukacji pozaformalnej.
Wolontariat? A na co Ci to?
Tęsknota za Hiszpanią sprawiła, że niespełna rok po zakończeniu swojego wolontariatu wróciłam do Santander, gdzie dzisiaj pracuję jako koordynatorka, starając się inspirować młodych ludzi do spróbowania własnych sił w Europejskim Korpusie Solidarności.
IZA| Poznań
2 miesiące we Francji (Bretania)
Czym się zajmowałaś/eś się na swoim projekcie?
Podczas mojego projektu zajmowałam się… wszystkim! Głównym zadaniem nas, wolontariuszy, była odnowa wybranych obiektów historyczno-kulturowych. Przykład? Dawniej m.in. w Camaret-sur-Mer istniały obiekty zwane lavoir, gdzie kobiety robiły pranie (wyobraźcie sobie płytki basenik) – niestety, z czasem te miejsca uległy zapomnieniu. Zapomnieniu? Przecież po to jesteśmy my – wolontariusze EVS/ESC! Naprawiliśmy to, co było brzydkie i w złym stanie, a pozostawiliśmy po sobie pięknie odnowione lavoir! Do tego zorganizowaliśmy poczęstunek z narodowymi potrawami i zaprosiliśmy localsów (czyli miejscowych – szybko da się przywyknąć do anglicyzmów 😉 ) do spróbowania nie-francuskiej kuchni. I wiecie co? To było naprawdę fajne zobaczyć, jak zarośnięta łączka zmieniła się w miejsce spotkań sąsiadów. A czym jeszcze zajmowałam się podczas wolontariatu? Hmm… fotografią, gotowaniem (i to dla ponad 10 osób – da się? Ano da!), uczestniczyłam w warsztatach z metalurgii, budowałam murek – no i jak tu nie lubić takiego urozmaiconego życia?
Wolontariat? A na co Ci to?
No właśnie – na co mi to? Spędziłam 2 miesiące w kraju, którego języka nie znam, wysilając swój mózg do kreatywnego myślenia i zaprawiając organizm do długich rozmów wieczornych (czytaj: nocnych) zastępujących sen. Wprawdzie polepszyłam mój angielski, poznałam przyjaciół z innych państw (i nadal mam z nimi kontakt <3 ), nauczyłam się robić lepsze zdjęcia oraz jak rozbijać namiot – no ale to się przecież nie liczy do CV, prawda? To co mi dał mój EVS? Pewność siebie, chęć ciągłego odkrywania świata, otworzenie się na innych, rozwinięcie kreatywności, a także dowiedziałam się, na czym polega prawdziwa współpraca – to już chyba mogę wpisać do CV, co nie? ;D/
Mój projekt w jednym słowie:
Przygoda